Sygnały świadczące o zbliżającym się przegrzaniu firmy

Przegrzanie firmy to stan, w którym przedsiębiorstwo ma ogromne przychody, ale niewielkie zyski i nie jest w stanie dłużej zwiększać wydajności. To tożsama sytuacja z tą, jaką okresowo obserwuje się w krajowej czy światowej gospodarce. Przegrzanie jest bardzo niebezpieczne, ponieważ zawsze prowadzi do spowolnienia, a nawet kryzysu. Sprawdź, jakie sygnały najczęściej wskazują na zbliżające się przegrzanie firmy.

Ekspert radzi: „Spowolnienie z pewnością odbije się na kondycji wielu firm, natomiast można się na nie dobrze przygotować. Pamiętaj o podstawowej zasadzie: silne marki zarabiają nawet w ciężkim kryzysie. To dobry moment, aby jeszcze zainwestować w wizerunek biznesu i wzmocnić lojalność klientów.” Źródło: https://solumagroup.pl/blog,ac99/prawdziwe-wyzwania-stojace-przed-biznesem-w-najblizszych-latach-bez-straszenia,1846

Szaleńczy wzrost wynagrodzeń

Trudno tego nie zauważyć będąc właścicielem firmy i płatnikiem pensji. Jeśli w ciągu ostatniego roku płace w Twoim przedsiębiorstwie wzrosły o 20-30 procent, to jest to sygnał mogący wskazywać na przegrzanie. Żadna firma nie wytrzyma długo tak narastającej presji płacowej, ponieważ przerzucanie rosnących kosztów na klientów także ma swoje granice.

W poradniku czytamy: „Satysfakcję pracownikowi może zapewnić nie tylko oczekiwana przez niego podwyżka, ale również różnego rodzaju benefity, które będą pełnić funkcję substytutu wzrostu wynagrodzenia. Dla firmy jest to mniejsze obciążenie finansowe, natomiast dla pracownika realna korzyść.” Źródło: https://bizneo.pl/human-resources,ac88/jak-odmowic-pracownikowi-podwyzki,1519

Znaczne zwiększenie liczby nieproduktywnych etatów

Szczególnie niebezpieczna dla biznesu jest sytuacja, w której w ślad za rosnącymi płacami nie idzie zwiększenie wydajności przedsiębiorstwa. To efekt przybywającej liczby tzw. bezproduktywnych etatów, czyli stanowisk administracyjnych – na przykład w sekretariacie, marketingu, HR etc.

Specjalista podpowiada: „(...) chodzi po prostu o to, że korzystając z outsourcingu działań marketingowych wydajesz mniej. Stworzenie etatu dla zespołu specjalistów to duży koszt, a jedna osoba i tak nie ogarnie wszystkiego samodzielnie. Poza tym dochodzą składki ubezpieczeniowe. W przypadku współpracy z zewnętrzną firmą otrzymujesz fakturę, która stanowi Twój koszt. Sumarycznie taka obsługa jest po prostu najtańszą opcją.” Źródło: https://soluma.pl/blog,ac155/outsourcing-dzialan-marketingowych-dlaczego-warto-5-najwazniejszych-korzysci,1264

Jeśli proporcje pomiędzy stanowiskami roboczymi a administracyjnymi są zaburzone na korzyść tych drugich, to firma jest blisko przegrzania i prędzej czy później będzie musiała rozpocząć proces redukcji etatów.

Trwałe opóźnienia

Celowo piszemy o trwałych opóźnieniach, ponieważ incydentalne przesunięcie terminu realizacji zdarza się każdej firmie i nie jest oczywiście powodem do bicia na alarm. Jeśli jednak od dłuższego czasu nie jesteś w stanie rzetelnie podać klientowi terminu i właściwie z góry zakładasz, że i tak dojdzie do opóźnienia, to jest to sygnał świadczący o przegrzaniu.

Braki magazynowe

Masz firmę produkcyjną, a od miesięcy Twoim głównym zmartwieniem jest to, czy danego dnia pracownicy będą mieć na czym pracować? To bardzo poważny problem standardowo występujący w warunkach przegrzania gospodarczego.

Braki magazynowe zapoczątkowują całą lawinę innych symptomów świadczących o tym, że firma dotarła już do kresu swojej wydajności, czyli wspomnianych już opóźnień, spirali płacowej oraz w konsekwencji pogorszenia jakości.

Absurdalnie wysokie marże, ale niski poziom dochodów

Zauważyłeś, że klienci przestali w ogóle podejmować próby negocjowania cen, kupują wszystko jak leci, dzięki czemu możesz sobie pozwolić na pełną swobodę w zakresie ustalania marży? Teoretycznie jest to marzenie każdego przedsiębiorcy, ale tylko do czasu, gdy pomimo bardzo wysokiego poziomu marży firma wcale nie zwiększa swoich dochodów. Ma to związek z tym, że sama ponosi coraz większe koszty działalności, a to już sygnalizuje przegrzanie.

O wyzwaniach dla biznesu przeczytasz więcej: „(..) wraz z rosnącymi kosztami pracy i potrzebą coraz efektywniejszych metod produkcji, przedsiębiorczość i konkurencyjność gospodarek rynkowych kształtują przede wszystkim tzw. stymulatory efektywności (efektywnie działające rynki pracy, rynek finansowy, towarowe, gotowość przedsiębiorstw do zmian technologicznych i wyboru skutecznych systemów zarządzania, inwestycje w kapitał ludzki itp.), a przedsiębiorstwa konkurują jakością przetworzonych produktów i sprawnością obsługi klienta docelowego. Od wspomnianych stymulatorów, ich rozwoju, może zależeć też rozwój przedsiębiorczości.” Źródło: https://biblioteka.cyfrowauczelnia.pl/Content/402/PDF/zn_wroc_43_%C5%BBabi%C5%84ski.pdf